niedziela, 6 czerwca 2010

Za czym tęsknię






No i pochłonęła mnie całkowicie nowa praca. Za bardzo. Kończę właśnie drugi miesiąc z nowymi wyzwaniami, uczę się, przygladam i próbuję znaleść w niej swój sposób na dalszy rozwój. Jedno już wiem na pewno, lubię to co robię. I żeby tak zostało muszę odnaleść złoty środek pomiedzy zarabianiem a swoim życiem.
Nie robię decu nie fotografuję, czs to zmienić. Powoli dojrzewa we mnie chęć do zrobienia czegoś własnymi rękoma. Zamowiłam srebro do biżuterii, zrobiłam w aucie pomiedzy pracą kilka projektów. Decu zostawię sobie na letnie weekendy spędzane w ogrodzie. I zrobię na początek nalewkę z płatków róży.
Odgrzebałam też swoje wiosenne zdjecia makro. Za fotografowanie tęsknię najbardziej.