czwartek, 17 września 2009

...zdmuchnąć warstwę kurzu.



Czerwień w decoupage chodziła za mną od dawna. Był tylko brak odpowiedniego motywu. Ta serwetka urzekła mnie i kolorem i motywem, niestety był tylko jedna. Mam nadzieję ze uda mi się jeszcze ja dostać.
Dół pudełeczka jest wykończony metodą przecierki , czerwień została stonowana i dopasowana do tła motywu.
Efekt spełnił moje oczekiwania. Teraz patrząc na postarzony motyw mam wrażenie ze trzeba zdmuchnąć z niego warstwę kurzu który nagromadził się przez lata.

7 komentarzy:

  1. O matulu ależ staroć. Normalnie trzeba go oddać do renowacji ;)

    p.s.
    widzę, że wcieranko i Tobą zawładnęło ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. eeee jaki kurz... pudełko wygląda bosko ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ivonn muszę przyznać że wciągnęło mnie na dobre.Niektóre kolory i motywy są piękne ale nie bardzo mi pasuje nasycenie kolorów.A jeśli jest to serwetka to ta metodą mogę to zmienić a efekt będzie zależał odemnie.
    Bonusiu witam i dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cholerka, ale fajne. Bardzo stare

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczne pudełko, ja bardzo lubię czerwienie, a szczególnie burgundowe odcienie

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta czerwień jest urzekająca. Bardzo lubię takie intensywne barwy w decu :-)

    OdpowiedzUsuń